Jakub Woziński | Chociaż jeszcze niedawno ostro krytykował Donalda Trumpa za nacjonalistyczne podejście do gospodarki, to dziś sam wprowadza protekcjonistyczny program „Kupuj amerykańskie”. Bidenowi marzy się jednak przede wszystkim własny Nowy Ład.
Administracja Joe Bidena i Kamali Harris jest z pewnością najbardziej progresistowska w historii USA. Już od pierwszych godzin urzędowania nowy prezydent zaczął pospiesznie wprowadzać zmiany, usuwając m.in. wcześniejszy zakaz służby osób transseksualnych w amerykańskiej armii oraz uwalniając fundusze na finansowanie aborcji. Pod względem polityki obyczajowej i kulturowej Biden wypełnia więc ściśle postulaty skrajnie lewicowego skrzydła swojej partii, które już teraz ostrzy sobie zęby na myśl o tym, jak wiele wymarzonych reform będzie w stanie wprowadzić w ciągu najbliższych kilku lat.
Źródło: DoRzeczy.pl
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.