Globalne ochłodzenie II Tuż przed Wielkanocą kolejny raz ukradziono nam godzinę.
Ukradziono ją, choć zmiana czasu – wprowadzona w 1916 r. przez Rzeszę oraz sojusznicze Austro-Węgry – od lat przynosi głównie straty.Główna zaleta – zmniejszenie zużywanej energii przez krajową gospodarkę – już dawno jest nieaktualna. Oszczędności są marginalne, a bywa, że zmiana czasu powoduje wzrost zużycia energii. Minusów jest zaś mnóstwo.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.