"Policja, krótko i zgrabnie rozwiązuje spotkanie/mszę ponieważ jest zbyt wiele osób w stosunku do restrykcji Covid-19. Ksiądz i wierni grzecznie się podporządkowują i wychodzą" – relacjonuje wydarzenia z Londynu aktywista.
"Ksiądz i wierni grzecznie się podporządkowują i wychodzą. Równi wobec prawa. Kiedy u nas?" – pyta dalej Staszewski.
Interwencja policji w kościele
Służby przerwały Liturgię Męki Pańskiej prowadzoną w Parafii Chrystusa Króla w Londynie Bahlam. Parafia wydała oświadczenie w tej sprawie, opisując na swojej stronie wydarzenie do którego doszło w piątek, 2 kwietnia.
"W momencie Adoracji Krzyża, około godziny 18.00 do drzwi naszego Kościoła przyjechała policja. Nie pozwolono nam dokończyć Celebracji. Policjanci, stwierdzili, że nasze zgromadzenie liturgiczne jest niezgodne z prawem, każąc wszystkim natychmiast opuścić naszą Świątynię pod groźbą mandatu dla każdego z obecnych Parafian w wysokości £200 lub nawet aresztu. Wierni bez sprzeciwu wykonali ten nakaz" – czytamy w oświadczeniu parafii.
"Uważamy, jednak, że policja przekroczyła brutalnie swoje kompetencje, wydając swój nakaz bez odpowiedniego na to powodu, gdyż wszystkie wymogi rządowe zostały dotrzymane" – podano dalej w komunikacie.
"Uważamy, że urzędnicy policji municypalnej zostali źle poinformowani odnośnie aktualnych wytycznych wobec miejsc kultu, twierdząc, że powodem ich interwencji jest nadal obowiązujący w Londynie zakaz publicznych celebracji w miejscach kultu, ze względu na wprowadzony od 4 Stycznia 2021 r. lockdown" – tłumaczą władze parafii.
"Ubolewamy nad tym, że prawa wiernych zostały pokrzywdzone w tak ważnym Dniu dla każdego wierzącego, a nasz kult – sprofanowany. Poinformowaliśmy o tym incydencie przełożonych Polskiej Misji Katolickiej w Anglii i Walii. Poprosiliśmy władze policji o wyjaśnienie zaistniałego zdarzenia i czekamy na ich odpowiedź" – czytamy dalej.
Czytaj też:
Policja weszła do polskiego kościoła w Londynie. Przerwano liturgię