Od początku || Na kolejny akt konfliktu izraelsko-palestyńskiego można patrzeć przez telewizor, ale można też przez pryzmat historii.
Nawet krótka analiza pokazuje, jak bardzo podobny jest do kwestii ukraińskiej w Drugiej Rzeczypospolitej. Racje historyczne i społeczne krzyżują się z geopolityką. Wrzesień ’39 potwierdził, jak niezbędna była Polsce granica ze sprzymierzoną Rumunią (a potem i z Węgrami). Najkrótsze zaś zwężenie terytorium Izraela, dzielące granicę Autonomii Palestyńskiej od morza, to ledwie kilkanaście kilometrów. Bezpieczeństwo to najbardziej niezbywalne wśród praw narodu, które chronić musi każdy rząd.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.