Trwa burza wokół orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. Trybunał orzekł, że środki tymczasowe nałożone przez TSUE dotyczące sądownictwa są niezgodne z Konstytucją RP. – Traktat o UE w zakresie jakim TSUE nakłada środki tymczasowe odnoszące się do ustroju i właściwości polskich sądów jest niezgodny z art. 2, 7, 8 oraz art. 90 Konstytucji i nie jest objęty zasadami bezpośredniego stosowania – powiedział ogłaszając wyrok sędzia Stanisław Piotrowicz.
"Prawda jest zupełnie inna"
Orzeczenie nie podoba się m.in. marszałkowi Senatu. Ponadto Tomasz Grodzki podważa kompetencje samego TK. – Moje zdanie na temat Trybunału Konstytucyjnego jest od dłuższego czasu bardzo krytyczne i nie chcę nazywać go trybunałem magister Przyłębskiej z racji funkcji, którą sprawuje, ale ten trybunał może sobie uważać, że coś jest nieistotne, jeśli dotyczy Unii Europejskiej. Ale prawda jest zupełnie inna. Wystarczy zapytać komisarza Didiera Reyndersa, który tę sprawę dość dokładnie przeanalizował – mówił polityk na antenie Polsat News.
– W polskiej konstytucji art. 90 i 91 mówią wyraźnie, że jak podpisaliśmy umowy międzynarodowe, w tym wypadku traktat lizboński podpisany przez świętej pamięci prezydenta Lecha Kaczyńskiego, to się do czegoś zobowiązujemy. I TSUE egzekwuje tylko te zapisy traktatowe, które są potwierdzone w artykułach naszej konstytucji – dodał Tomasz Grodzki.
Ziobro zadowolony z orzeczenia
– Orzeczenie polskiego Trybunału Konstytucyjnego, który stanął na gruncie ochrony polskiego porządku konstytucyjnego przed bezprawną ingerencją, uzurpacją i prawną agresją ze strony organów Unii Europejskiej, które nie mając ku temu żadnych podstaw, usiłowały zawieszać konstytucyjne organy polskiego państwa. Dzisiejszym orzeczeniem polski Trybunał Konstytucyjny wpisał się w konsekwentną linię orzeczniczą polskich Trybunałów Konstytucyjnych, które na przestrzeni lat były wybierane przez różne większości polityczne – powiedział minister Zbigniew Ziobro podczas konferencji zorganizowanej w resorcie sprawiedliwości.
Czytaj też:
Ziobro: TK ochronił polski porządek konstytucyjny przed bezprawną ingerencjąCzytaj też:
Bodnar: Jesteśmy w trakcie prawnego polexitu