Wiceprezes PSL: Morawiecki z Kaczyńskim postradali zmysły

Wiceprezes PSL: Morawiecki z Kaczyńskim postradali zmysły

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Rafał Guz
Wiceszef PSL Krysztof Hetman uważa, że politycy PiS obrali strategię powolnego wyprowadzania Polski z UE.

– W przypadku tego co robi PiS w kontekście naszych relacji z Unią można mówić o koncepcji oswajania radykalnych treści. Zaczyna się to od tego, że do debaty publicznej wprowadzane jest pewne pojęcie – w tym wypadku polexit. Ono na początku budzi strach, ale po pewnym czasie funkcjonowania w przestrzeni publicznej ludzie oswajają się z nim. Wówczas jakiś ważny polityk robi radykalną wrzutkę, która nadaje nowy, bardziej radykalny wymiar wprowadzonemu pojęciu. Inni ważni politycy się od tego odcinają, bo w społeczeństwie znowu pojawia się strach. Ale po pewnym czasie ponownie dochodzi do oswojenia się z tą sytuacją i znowu mamy wrzutkę. Jednakże ona jest jeszcze bardziej radykalna. I dokładnie to teraz się właśnie dzieje w Polsce. PiS małymi krokami wyprowadza nas z Unii – ocenia Hetman w rozmowie z Onetem.

Zdaniem Ludowca, to, czy Polska porozumie się z KE ws. praworządności, zależy od partii rządzącej: – Wszystkie karty w ręku ma PiS. To od nich zależy, co się dalej wydarzy. Mogą się wycofać w każdej chwili. Ale z tego, co widzę, wzięli za zakładnika unijne środki i prowadzą grę z Komisją Europejską. Kompletnie tego nie rozumiem, bo przecież komisarze i urzędnicy Komisji to nie są osoby, które można zwodzić.

"Wszyscy czekają na te pieniądze"

– W grze są olbrzymie pieniądze z Funduszu Odbudowy, który celnie jest porównany do Planu Marshalla. Wszyscy wiemy z historii, jakie były cywilizacyjne skutki nieskorzystania z możliwości tego planu. Robienie polityki na Funduszu Odbudowy, który może być dla Polski ogromną szansą, jest dla mnie kompletnym szaleństwem. Wszyscy czekają na te pieniądze: przedsiębiorcy, samorządy, ochrona zdrowia, uczelnie czy organizacje pozarządowe. Morawiecki z Kaczyńskim postradali zmysły, że blokują te środki. Wystarczy wycofać się z Izby Dyscyplinarnej i część problemów natychmiast się zakończy. Zacietrzewienie PiS w tym względzie to nie tylko idiotyzm, ale i skrajna nieodpowiedzialność – podkreśla rozmówca Onetu.

Czytaj też:
Patryk Jaki: Kard. Wyszyński od samego początku uważał, że komunizm jest idiotyczny
Czytaj też:
Spychalski przejdzie do Orlenu? Rzecznik dementuje doniesienia Onetu

Źródło: Onet.pl
Czytaj także