MOJA PÓŁKA | Wielką epiką wieje od tej powieści kubańskiego prozaika, wcześniej znanego nam z sensacji, nie powiem – zgrabnych, ale sytuujących się w górnej strefie stanów średnich – nie wyżej.
Tym większy podziw budzi „Człowiek, który kochał psy”, historia życia i śmierci Lwa Trockiego i jego zabójcy Ramóna Mercadera. I nie tylko ich, bo autor wprowadza do swojego utworu trzeciego, równorzędnego bohatera, kubańskiego pisarza, który w latach 70. poznaje na plaży spacerującego z psami starszego mężczyznę, opowiadającego mu historię jednego z najsławniejszych w XX w. politycznych spisków.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.