– Ostatnie dwa dni chyba możemy śmiało nazwać eksplozją epidemii znowu. Ta eksplozja jest na tyle zauważalna czy na tyle duża, że przekraczamy już dzisiaj 30 tysięcy – mówił szef resortu zdrowia na antenie TVP Info.
– W zasadzie patrząc na dzisiejszy monitoring, bo my na bieżąco też analizujemy spływające wyniki, to dzisiejszy wynik, który będzie raportowany jutro, też na pewno będzie powyżej 30 tysięcy – dodał Niedzielski.
Ważna kwestia: hospitalizacje
Minister zdrowia zaznacza, że ważne jest to, jak rosnąca liczba zakażeń koronawirusem przełoży się na hospitalizacje. – To jest tak, że najbardziej ważne jest to, jak to się przełoży na hospitalizacje, więc ta liczba zakażeń w różnych wariantach ona jest podobna, tylko w zależności od tego, kiedy następuje apogeum, to się różni, bo teraz wydaje się, że się realizuje taki scenariusz bardzo szybkiego przyspieszenia, gdzie nawet na początku lutego będziemy mieli apogeum. Mówię tu o przekroczeniu dziennej liczby zakażeń 100 tysięcy, ale ten scenariusz jest o tyle optymistyczny, że on również zakłada dosyć szybki spadek tej liczby. Bo w innych scenariuszach, gdzie ta liczba rośnie wolnej, też jest stosunkowo wolniejsze opadanie fali – mówił gość TVP Info.
Powołując się na doświadczenia innych krajów europejskich, minister wskazał, że wzrost liczby zakażeń niekoniecznie przekłada się na liczbę chorych w szpitalach. Zaznaczył, że w krajach tych występuje jednak większy wskaźnik zaszczepienia, które chroni przed ciężkim przebiegiem choroby.
Czytaj też:
"Gang proepidemików". Skandaliczny atak portalu na posłów Zjednoczonej PrawicyCzytaj też:
Rau zakażony koronawirusem. Przyjął trzy dawki szczepionki