„Raport o europejskiej islamofobii” to doroczny paszkwil wydawany przez austriacką instytucję wydmuszkę, będącą de facto ekspozyturą tureckiego reżimu. Erdoğan wielokrotnie wykorzystywał rzekomą islamofobię do wywierania nacisku na Europę. Tegoroczny rozdział dotyczący Polski, napisany przez Karola i Annę Wilczyńskich z proimigranckiej organizacji Salam Lab, jest wyjątkowo kuriozalny.
Jednym z podanych przez Wilczyńskich przykładów islamofobii w mediach jest mój artykuł „Nowy atak demograficzny na Europę” napisany dla jednego z portali w marcu 2020 r. Problem w tym, że w tekście tym ani razu nie padają słowa „muzułmanie” czy „islam”. Za to kilkanaście razy mowa jest o Turcji.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.