Ekskluzywny, czyli odgradzający się od ogółu, przeznaczony dla zamkniętej grupy – wyjaśnia Słownik Języka Polskiego PWN.
Znamy wszyscy to słowo – określa coś eleganckiego, drogiego, luksusowego. Zrobiło karierę, ale sponiewierało się i straciło sens na skutek panoszenia się w reklamie i marketingu jako hasło sprzedające wszystko, co chce uchodzić za luksusowe. Co innego inkluzywny. Tego przymiotnika słownik PWN w ogóle nie zna. Nic dziwnego – nie ma prawa znać, gdy spojrzeć na datę wydania monumentalnego dzieła – rok 1978. Słownik zna tylko inkluzję – „włączenie czegoś”.
Źródło: DoRzeczy.pl