"Die Welt": Mimo trudności, Polska jest najwierniejszym sojusznikiem Ukrainy

"Die Welt": Mimo trudności, Polska jest najwierniejszym sojusznikiem Ukrainy

Dodano: 
Premierzy Ukrainy i Polski, Denis Szmyhal i Mateusz Morawiecki
Premierzy Ukrainy i Polski, Denis Szmyhal i Mateusz Morawiecki Źródło: KPRM / Krystian Maj
Niemiecki "Die Welt" zauważa, że Polska jest najwierniejszym sojusznikiem Ukrainy w Europie. I to mimo własnych trudności.

Dziennik zauważa, że Polska jest jedynym krajem Unii Europejskiej, w którym więcej osób chciałoby "sprawiedliwości" dla Ukrainy niż "szybkiego pokoju". Powołuje się przy tym na wyniki badania przeprowadzonego przez Europejską Radę Spraw Zagranicznych (ECFR), think tanku z siedzibą w Berlinie. Według tego sondażu pokonanie Rosji jest dla Polski wyższym priorytetem niż dla jakiegokolwiek innego kraju.

Gwarancja bezpieczeństwa

"Polska, która zawsze ostrzegała przed agresywną Rosją, jest uważana za najważniejszego europejskiego zwolennika Ukrainy. Kraj ten przyjął największą liczbę z ponad siedmiu milionów Ukraińców, którzy uciekli z kraju po 24 lutego. Dostarcza ciężką broń i jest za ostrzejszymi sankcjami wobec Rosji. Z polskiego punktu widzenia wyraźne zwycięstwo Ukrainy i osłabienie Rosji to najlepsza gwarancja bezpieczeństwa Polski i Europy" – czytamy na łamach "Die Welt".

Niemiecki dziennika zauważa, że rosnące ceny energii i obawa przed brakiem węgla, nie zmieniają nastawienia społeczeństwa w stosunku do wojny Rosji z Ukrainą: "Obawy, że miliony ludzi będą musiały marznąć w miesiącach zimowych, są duże. Paniczne robienie zakupów już się zaczęło. Jedna z najwyższych w Europie stóp inflacji (15,6 proc. w sierpniu) dodatkowo zmniejsza siłę nabywczą Polaków. Niemniej jednak wsparcie dla Ukrainy nie podlega dyskusji".

"Porażka Rosji ważniejsza niż ceny"

"Die Welt" zastanawia się, jak to możliwe, że w Polsce nie ma ani protestów, ani apeli o zniesienie sankcji, jak w innych krajach europejskich? W odpowiedzi przywołuje słowa Piotra Burasa, szefa warszawskiego biura ECFR. Jego zdaniem na kryzys energetyczny nakłada się dla Polaków wielka troska o bezpieczeństwo. "Porażka Rosji ma tak wysoki priorytet, jak w żadnym innym kraju, dlatego Polacy są gotowi ponieść także negatywne konsekwencje" – wyjaśnia Buras.

Czytaj też:
"Idą na rzeź". Mocne słowa amerykańskiego wojskowego o ruchu Putina

Źródło: Deutsche Welle / "Die Welt"
Czytaj także