W połowie listopada opozycja złożyła wniosek o wotum nieufności dla ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.
– To jest sprawdzam dla tych wszystkich, którzy dziś mówią, jak bardzo potrzebne są pieniądze europejskie – mówił wówczas, na konferencji prasowej lider PO Borys Budka. Podczas spotkania z mediami, polityk – wraz z przewodniczącym klubu Lewicy Krzysztofem Gawkowskim – tłumaczył, że odwołanie Ziobry doprowadzi do wypłacenia Warszawie środków z KPO.
Biedroń: Czeka nas rząd mniejszościowy
Robert Biedroń współprzewodniczący Nowej Lewicy był pytany o napięte relacje pomiędzy premierem Morawieckim a ministrem sprawiedliwości.
– Mówi i efekty tego zobaczy pani prawdopodobnie jutro właśnie podczas tego głosowania gdzie sam Premier Morawiecki nie będzie bronił swojego ministra. Teraz mówi, że nie będzie występował, że sam Ziobro będzie się musiał bronić i sam będzie występował z mównicy. Zobaczymy jak ostatecznie będzie ale wieść gminna niesie i ten wywiad to potwierdza, że historia dla Ziobry może na tym stanowisku się zakończyć jutro – mówił Biedroń w rozmowie z "Super Expressem" pytany o niedawne słowa premiera nt. ministra Ziobro.
Biedroń został również zapytany o ocenę 5 lat rządów Premiera Morawieckiego. – Panu Premierowi nos urósł przez te lata. Ja pamiętam jak Jarosław Kaczyński chwaląc właśnie, zachwalając kandydaturę pana Morawieckiego mówił, że jest to najzdolniejszy człowiek, jaki pojawił się w polskiej polityce. Po 89 roku na pewno nie mieliśmy człowieka tak zdolnego do wszystkiego żeby zrobić najgorsze rzeczy Polakom jak Premier Morawiecki".
Czytaj też:
Takiego sondażu nie było od dawna. Polityczne trzęsienie ziemiCzytaj też:
5 lat Morawieckiego. Prof. Domański: Premier będzie jedną z twarzy kampanii PiS