Dyrektor firmy Pfizer Jordon Walker podczas wizyty w restauracji przedstawił program badawczy Pfizera. Zdradził przy okazji, że gigant farmaceutyczny „rozważa” mutację wirusa COVID-19 w celu „zapobiegawczego” opracowania nowych szczepionek. – Jedną z rzeczy, które badamy jest to, dlaczego nie stworzymy nowych mutacji wirusa, abyśmy mogli zapobiegawczo opracować nowe szczepionki. Musimy więc to zrobić. Jeśli jednak to zrobimy, istnieje ryzyko - jak możesz sobie wyobrazić - nikt nie chce, aby firma farmaceutyczna mutowała wirusy. Obiecaj mi, że nikomu nie powiesz. Sposób, w jaki (eksperyment) działałby, polegałby na tym, że wszczepilibyśmy wirusa małpom i pozwolilibyśmy im sukcesywnie zarażać się nawzajem, a następnie pobieralibyśmy od nich seryjne próbki. Musi być to bardzo kontrolowane, aby upewnić się, że ten wirus, który mutujemy, nie tworzy czegoś, co rozprzestrzenia się wszędzie. Podejrzewam, że w ten sposób wirus zaczął się w Wuhan - jeśli mam być szczery. Ten wirus nie pojawił się znikąd – powiedział Walker.
Działania Pfizera i pandemia strachu
Do tego nagrania w ostatnim odcinku "Antysystem" odnieśli się Paweł Lisicki i Wojciech Cejrowski. – Jeden z dyrektorów Pfizera chwali się, jak to koncern prowadzi prace nad mutowaniem wirusa, by wygenerować kolejny strach i zapotrzebowanie na kolejne szczepionki. Wszystko zostało nagrane, ale Pfizer milczy. Niemal na naszych oczach cała ta opowieść o COVID-19 jest burzona krok po kroku, ale nic się dalej nie dzieje. Ci, którzy się na tym obłowili, bezkarnie działają dalej – ocenił red. naczelny "Do Rzeczy".
– Przestępcą jest tu rząd polski, który kupuje te preparaty już po tym, jak WHO stwierdziło, że nic to nie daje. Więcej osób umiera po szczepionce, niż bez niej, więc WHO nie wie, co z tym zrobić. Przestępcą nie jest korporacja, która próbuje coś ludziom wcisnąć, produkowanego nielegalnie, bo tego typu badania zostały zakazane. Teraz Pfizer się chwali, że kontynuuje ten rodzaj badań. Przestępcą jest ktoś, kto na to pozwala, a nie ten, kto na to próbuje. Oczywiście, Pfizer jest przestępcą, ale dużo większym ktoś, kto mógłby mu obciąć palce – powiedział Cejrowski.
W programie rozmawiano również:
- o wojnie na Ukrainie
-
o próbach stosowania cenzury ws. konfliktu na Ukrainie
- o inwigilacji przeciwników lockdownu w Wielkiej Brytanii
- pandemii strachu
"Antysystem" to nowy program redaktora naczelnego tygodnika "Do Rzeczy" Pawła Lisickiego oraz znanego podróżnika i felietonisty "Do Rzeczy" Wojciecha Cejrowskiego. Premiera każdego odcinka "Antysystemu" ma miejsce w środy. Program przeznaczony jest dla tych Czytelników, którzy mają aktywną prenumeratę "Do Rzeczy +".
6. odcinek "Antysystemu" wyłącznie dla Subskrybentów.