Jak opisał we wtorek portal ordoiuris.pl, sprawa dotyczyła wydarzeń z 16 lipca 2022 roku. Tego dnia w Częstochowie zorganizowany został IV Marsz Równości. Fundacja PRO – Prawo do życia zgłosiła także zgromadzenia publiczne, które miały charakter kontrmanifestacji, wyrażającej tym samym sprzeciw wobec postulatów środowiska LGBT. W rzeczywistości aktywność działaczy pro-life sprowadzała się przede wszystkim do wspólnej modlitwy.
Prawo do kontrmanifestacji
Częstochowska policja zarzuciła działaczom Fundacji przeszkadzanie w przebiegu Marszu Równości. Zostali oni obwinieni o czyn z art. 52 § 2 pkt 1 Kodeksu wykroczeń. Co istotne, wolontariuszom zarzucano wypełnienie znamion tego czynu między innymi poprzez skandowanie albo "emitowanie treści odmiennych od wygłaszanych" na zgromadzeniu.
W toku procesów ustalono, że działacze nie podnosili żadnych okrzyków, nie wykonywali żadnych gestów w kierunku manifestacji zwolenników ruchu LGBT, a zgromadzenie Fundacji Pro – Prawo do życia miało pokojowy charakter i przebieg. Wolontariusze byli uczestnikami niezakazanych zgromadzeń publicznych, które miały stanowić wyraz sprzeciwu wobec treści prezentowanych na IV Marszu Równości w Częstochowie.
Zgromadzony materiał dowodowy, w tym przedstawione nagrania, jednoznacznie potwierdziły, że obwinieni nie wypełnili swoim zachowaniem znamion zarzucanych im czynów. Sąd przychylił się do stanowiska obrońców. Do akt sprawy zostało dołączone stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich, który wskazywał, iż "prawo do kontrmanifestacji jest jednym z podstawowych wyrazów prawa do wolności słowa".
Przed częstochowskim sądem toczą się aktualnie jeszcze trzy postępowania dotyczące tych samych wydarzeń. Obwinionych reprezentują prawnicy Instytutu Ordo Iuris.
Czytaj też:
Czworo dzieci odebranych rodzicom. Ordo Iuris interweniuje