Ukraina nie wejdzie do NATO bez zgody Rosji? Szokujące słowa

Ukraina nie wejdzie do NATO bez zgody Rosji? Szokujące słowa

Dodano: 
Prezydent Rosji Władimir Putin
Prezydent Rosji Władimir Putin Źródło: PAP/EPA / VLADIMIR ASTAPKOVICH / SPUTNIK / KREMLIN POOL
Wiceprzewodnicząca węgierskiego parlamentu Dora Duro określiła pod jakim warunkiem Ukraina może przystąpić do NATO. Chodzi o zgodę Rosji.

Oficjalny wniosek o wstąpienie do NATO Ukraina złożyła we wrześniu ub.r. Zdaniem prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Ukraina de facto jest już częścią Sojuszu, pozostaje sformalizowanie tego de iure (według prawa).

Chociaż wiele państw popiera przyjęcie Kijowa do Sojuszu (prawdopodobnie jednak po zakończeniu wojny na Ukrainie), to jednym z państw zdecydowanie sprzeciwiających się rozszerzeniu NATO są Węgry.

Budapeszt o Ukrainie w NATO

Na początku kwietnia węgierski minister spraw zagranicznych Péter Szijjártó skrytykował decyzję o zaproszeniu Ukrainy na spotkanie szefów MSZ krajów NATO.

Natomiast kilka dni temu, kiedy sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg zapewnił, że wszyscy członkowie NATO zgadzają się na przystąpienie Ukrainy do NATO, premier Węgier Victor Orban dosadnie skomentował ten pomysł, pisząc na Twitterze: "Co?".

Dzisiaj uwagę mediów przyciągnęła wiceprzewodnicząca węgierskiego parlamentu Dora Duro (Ruch Naszej Ojczyzny), która powiedziała, że przystąpienie Ukrainy do NATO bez większych zagrożeń dla bezpieczeństwa jest możliwe tylko wtedy, gdy Rosja zatwierdzi taki krok.

Jak tłumaczyła Duro, chodzi o wykluczenie możliwości wybuchu konfliktu na większą skalę. – Nie widzimy żadnych okoliczności, które pozwoliłby nam na wspieranie (pomysłu - red.) rozszerzenia NATO kosztem Ukrainy – mówiła polityk.

Wiceprzewodnicząca węgierskiego parlamentu podkreśliła, że do realizacji tego pomysłu niezbędne jest konkretne porozumienie Moskwą.

Spotkanie w Ramstein

W ubiegłym tygodniu odbyło się kolejne spotkanie na szczeblu ministrów obrony blisko 40 państw, które pomagają Ukrainie poprzez dostawy sprzętu potrzebnego do prowadzenia wojny w obronie przez rosyjską inwazją.

Zebranie grupy kontaktowej ds. pomocy Ukrainie miało miejsce się w amerykańskiej bazie Ramstein w Niemczech. Konferencja była poświęcona ocenie bieżącej sytuacji wojskowej na Ukrainie, omówieniu skali wsparcia dla Sił Zbrojnych Ukrainy oraz planów i nowych możliwości wojskowych w tym zakresie. Polskę reprezentował minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.

Na konferencji prasowej przed spotkaniem grupy kontaktowej także szef Pentagonu Lloyd Austin udzielił krótkiej wypowiedzi dla przedstawicieli mediów. Przekazał, że przedmiotem rozmów będzie przede wszystkim kwestia dalszego wspomagania wojsk Ukrainy w zakresie obrony przeciwlotniczej oraz wyposażenia jej w amunicję.

Czytaj też:
Ukraina w UE i NATO? Wiceszef MON wskazał kluczowy warunek
Czytaj też:
"Najbardziej prawdopodobny wynik". Niepokojące prognozy z Londynu o końcu wojny

Źródło: rp.pl / Izwiestija
Czytaj także