PROSTO ZYGZAKIEM I Jak wiadomo, każdy monopol w zasadzie robi to, co chce.
Niechętnie poprawia jakość oferowanych przez siebie produktów albo ją nawet – jeśli tak mu wygodniej – pogarsza, no i niemal kiedy chce, podnosi ceny swych produktów albo ich nie obniża, mimo że spadają ceny surowców, których używa do ich wytwarzania.
Choć oczywiście, gdy monopol zapragnie zadbać o swój wizerunek, to od czasu do czasu – przed majówką lub wakacjami – pozwoli nam to i owo kupić ciut taniej, żebyśmy tym łatwiej dali się nabrać na jego „dobre serce”.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.