Schetyna bez miejsca do Sejmu. "Decyzja wypracowana wspólnie"

Schetyna bez miejsca do Sejmu. "Decyzja wypracowana wspólnie"

Dodano: 
Grzegorz Schetyna (PO)
Grzegorz Schetyna (PO) Źródło: PAP / Piotr Nowak
To już oficjalne: były szef PO Grzegorz Schetyna nie będzie kandydował w wyborach do Sejmu. 15 października zawalczy o miejsce w Senacie.

Grzegorz Schetyna przyznał, że decyzja o tym, by zrezygnować ze startu do Sejmu na rzecz Senatu, była trudna. – Ale wypracowana wspólnie, dużo rozmawialiśmy – powiedział dziennikarzom.

– Wspólne ustalenie, wspólna decyzja. Żeby pokazać początek nowego etapu dla PO i dla KO. Dla mnie też, jako dla osoby, która z pierwszej linii idzie teraz budować relacje w Senacie. Ciekawe, wyzwanie dla mnie ogromne. Wszystko przed nami – zapewnił.

Schetyna: Kołodziejczak potrafi walczyć

Schetyna był też pytany wpuszczenie na listy KO działaczy AgroUnii. – Cieszę się, że to się stało teraz. Wydaje mi się, że to jest bardzo ciekawe, potrzebne, symboliczne. Kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana. Dziś musimy zmaksymalizować wysiłki i pokazać bardzo szeroką formułę, żeby pokonać PiS. Trzeba pokonać szeroką ofertę programową, personalną. To będzie walka o wszystko – wskazał w rozmowie z mediami na sejmowym korytarzu.

– Michał Kołodziejczak to osoba, która jest na pierwszej linii i wie, jak walczyć. Uważam, że taki będzie zespół w tych wyborach – mówił poseł KO.

Listy zaskoczeń

Platforma Obywatelska zatwierdziła w środę listy kandydatów na wybory parlamentarne. Zostały one wcześniej uzgodnione na posiedzeniu Zarządu Krajowego Partii. Głównym zaskoczeniem jest sojusz Koalicji Obywatelskiej z AgroUnią i wzięcie na listy KO Michała Kołodziejczaka. – Wierzę w to – i zrobię wszystko – że wygramy z PiS-em. Odbijemy wieś PiS-owi. Musimy obronić polską wieś, musimy obronić Polskę – przekonywał szef AgroUnii.

To jednak tylko jedna z niespodzianek, jakie przyszykował Donald Tusk. Do Sejmu wystartują m.in. Adam Bodnar, rzecznik praw obywatelskich w latach 2015-2021, Bogusław Wołoszański – polski dziennikarz, prawnik i popularyzator historii, a także piłkarz Rafał Siemaszko.

Czytaj też:
PO odrabia straty do PiS. Na kogo zagłosują Polacy?
Czytaj też:
Kaczyński o debacie z Tuskiem. Prezes PiS zaskoczył

Źródło: X / wyborcza.pl
Czytaj także