DoRzeczy.pl: W sierpniu przez przekop Mierzei Wiślanej przepłynęło ponad 340 jednostek, co jest rekordem tej inwestycji. Przekop zaczyna przynosić pierwsze efekty?
Rafał Traks: Na chwilę obecną przekop w znacznej większości przepływają jednostki rekreacyjne, które chcą przeprawić się przez Mierzeję Wiślaną, więc kanał żeglugowy służy obecnie rozwojowi turystyki w regionie. Jeżeli prezydent Elbląga Witold Wróblewski przyjąłby propozycję ministra Andrzeja Śliwki, to moglibyśmy jeszcze w tym roku, lub na początku przyszłego roku, przyjmować duże jednostki o długości do 100 m. Tak mamy pat i blokowanie tej ważnej inwestycji przez prezydenta Elbląga.
Dla zwiększenia przepustowości Portu w Elblągu fundamentalne znaczenie ma pogłębienie ostatniego etapu inwestycji, czyli samego dojścia do portu. Czy samorządowe władze Elbląga ciągle nie znalazły drogi porozumienia z rządem? Czy temat pogłębienia portu odgrywa rolę w kampanii wyborczej w Elblągu?
Niestety, prezydent na złość rządowi chce odmrozić mieszkańcom uszy i uparcie stoi na stanowisku, że to rząd powinien pogłębić sporny odcinek 900 m. Ii to mimo, że opinie prawne mówią jasno, że sporny odcinek leży w obszarze portu komunalnego w Elblągu i powinien być pogłębiony przez spółkę zarządzaną tym odcinkiem.
W mojej opinii jest to działanie na niekorzyść miasta i mieszkańców Elbląga. Mam nadzieję, że wiosną 2024 r. przyniesie wyczekiwane przez mieszkańców zmiany, a nowy prezydent Elbląga dojdzie do porozumienia z rządem i będziemy mogli w pełni korzystać z możliwości kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną.
Czytaj też:
Korytarz gospodarczy z Indii do Europy. Rakowski: Bardzo ważna inicjatywaCzytaj też:
Rosja może zaatakować na wschodniej flance? Wiceszef NATO odpowiada