Wygląda na to, że expose Donalda Tuska zostanie nieco przyćmione innym wydarzeniem. Grzegorz Braun za pomocą gaśnicy zgasił świece chanukowe w Sejmie. Do sieci trafiło nagranie z całego zajścia. Na filmie widać, jak cały sejmowy korytarz jest zadymiony, a ochroniarze proszą zgromadzonych dziennikarzy o rozejście się.
Sytuacja szybko poruszyła cały polityczny internet. Pojawiły się także pierwsze głosy z Konfederacji.
Korwin-Mikke: Rozdział religii od państwa
"Nie rozumiem, przecież WCz. Grzegorz Braun nie zrobił nic innego, jak tylko przychylił się do apelu lewicy o rozdziale religii od państwa..." – napisał były poseł.
Konfederacja reaguje
O ustosunkowanie się do sprawy został poproszony inny parlamentarzysta Konfederacji poprzedniej kadencji, Michał Urbaniak, który gościł tego wieczoru w Polsat News.
Były poseł powiedział, że koło poselskie Konfederacji będzie musiało się zebrać i ustalić pobudki, jakie kierowały w tej sytuacji Braunem. Podkreślił, że jeśli koło uzna, że poseł zasługuje na karę, to na pewno ja otrzyma.
– Ja bym czegoś takiego nie zrobił – powiedział Urbaniak, dodając, że posłem musiały kierować bardzo silne emocje.
Na pytanie prowadzącego, czy nie jest mu wstyd za kolegę z Konfederacji odpowiedział, że "jest tym trochę skołowany". – To dość nietypowa sytuacja – przynał.
Przed godziną 19.00 na profilu Konfederacji pojawił się komentarz do sprawy.
Wzmożenie polityków
Jednak część polityków nie kryje oburzenia, a swoimi emocjami dzieli się w mediach społecznościowych. Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz ocenił, że doszło do "absolutnego skandalu i niebywałego aktu barbarzyństwa" i zażądał "zdecydowanych konsekwencji".
"Chamstwo, nieodpowiedzialność i performatywny antysemityzm" – zirytował się z kolei Krzysztof Śmiszek, parlamentarzysta Lewicy. Swoje oburzenie wyraziła także poseł Katarzyna Kotula, która w nowym rządzie będzie ministrem ds. równości, obwieszczając, że złoży zawiadomienie do prokuratury. "Zero tolerancji dla nienawiści, rasizmu i ksenofobii!" – grzmiała na X (dawniej Twitter).
Roman Giertych zaproponował, żeby każdy poseł opublikował na X… zdjęcie z menorą.
Hołownia wykluczył Brauna
Marszałek Hołownia wykluczył Grzegorza Brauna z dalszych obrad. Poinformował ponadto, że zawiadomi prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa. – Chcę wyrazić swoje najgłębsze ubolewanie z powodu tego, co się stało. To nie powinno mieć miejsca. To jest policzkiem dla polskiego Sejmu, że coś takiego miało miejsce – mówił Hołownia.
– Nie może być miejsca na akty rasistowskiego, plemiennego, dzikiego, talmudycznego kultu na terenie Sejmu RP. Jak rozumiem, przez zebranych przemawia ignorancja. Nie jesteście świadomi przesłania tego aktu niewinnie nazywanego świętami Chanuka. Przypisano mi tutaj pobudki rasistowski, kiedy to ja przywracam stan normalności i równowagi, kładać kres aktom rasisotwskiego tryumfalizmu, ponieważ takie jest przesłanie tych świąt – mówił Braun z mównicy sejmowej, zanim został wykluczony.