Zorganizowała w mediach społecznościowych kampanię przeciwko Clout MMA (federacji organizującej takie wydarzenia). Wysyłała do prezydenta Płocka – gdzie planowano jedną z edycji – podanie, w którym apelowała o powstrzymanie „jawnej promocji patologii”, wskazując, że „impreza ośmiesza miasto”. Sytuacja się jednak zmieniła. Schreiber sama bowiem weźmie udział w gali – jako zawodniczka. „Drodzy! Nie uwierzycie, co się stało! Świąteczna gorączka, świąteczne zakupy, tyle się dzieje. Kilka dni temu odebrałam pocztę, a w niej dokument, na który długo czekałam – przedłużenie umowy z telewizją kablową. Bez czytania dokumentów, nie zastanawiając się długo, od razu to podpisałam. I teraz rada ode mnie! Czytajcie, co podpisujecie! To nie była telewizja kablowa, tylko kontrakt z Clout MMA.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.