Mecenas oburzony traktowaniem ks. Olszewskiego. "Po '89 r. o czymś takim nie słyszałem"

Mecenas oburzony traktowaniem ks. Olszewskiego. "Po '89 r. o czymś takim nie słyszałem"

Dodano: 
Cele w więzieniu
Cele w więzieniu Źródło: Unsplash
W sieci wrze po ujawnieniu listu ks. Michała Olszewskiego. Kapłan opisał, jak jest traktowany w areszcie przez służby.

Niedawno Sąd Okręgowy w Warszawie zdecydował o przedłużeniu tymczasowego aresztu dla ks. Michała Olszewskiego, szefa fundacji Profeto, na kolejne trzy miesiące. Sprawa ma związek z działaniami prokuratury wokół rzekomej afery dot. Funduszu Sprawiedliwości.

Teraz tygodnik "Sieci" publikuje list, w którym kapłan opisał, jak traktowano go w areszcie. "ABW w stosunku do ks. Michała Olszewskiego stosuje niewybredne metody" – czytamy. W liście ks. Olszewski opisał godziny następujące po aresztowaniu oraz kolejne dni.

"Zawieziono mnie na 'dołek'. Od 6 rano, przez cały dzień (nawet przy czynnościach fizjologicznych) byłem skuty. Ani na chwilę nie zdjęto mi kajdanek. Usłyszałem, że o tej porze nie ma ani kolacji, ani wody. Ubłagałem pół butelki wody z kranu, przyniesionej w butelce, która stała w celi. Rano, kiedy prosiłem, by zaprowadzono mnie do WC, usłyszałem: 'Lej do niej'" – relacjonuje ksiądz. Jak wskazał, okazało się, że jest "pod specjalnym nadzorem". Utrudniano mu sen, budząc w nocy co godzinę. Taka sytuacja miała trwać przez dwa tygodnie.

Mec. Lewandowski: Dramat

Korespondencja sercanina wywołała duże poruszenie. Oburzony całą sytuacją jest mec. Bartosz Lewandowski. "Znam sposoby 'umilenia' życia osadzonym w areszcie przez funkcjonariuszy Służby Więziennej, ale o metodach 'specjalnego' traktowania ks. Michała Olszewskiego w areszcie śledczym, to jeszcze po 1989 r. nie słyszałem" – zaznacza adwokat we wpisie na portalu X.

"To już nie 2-miesięczne wydawanie talonu na paczkę odzieżową, czy ignorowanie próśb o wizytę u lekarza. Przecież tego rodzaju zachowanie to znęcanie nad osadzonym! Co na to Rzecznik Praw Obywatelskich? Media zajmują się „naruszeniem praw człowieka”, bo nie taki sędzia rozpoznawał sprawę mordercy, a w tym czasie w polskim więzieniu odbywają się praktyki z najmroczniejszych czasów PRL. Dramat" – podsumował Lewandowski.

Czytaj też:
Zakaz skorzystania z toalety i picia wody. Ujawniono szokujący list ks. Olszewskiego
Czytaj też:
Jaki: Opowiem dzisiaj o sprawie nadużycia władzy przez państwo i układach jak mafijnych

Źródło: X / "Sieci"
Czytaj także