Człowiek dobrze ułożony, z ogładą europejską, w odmiennej rzeczywistości może być źle widziany, bo nie dostosował się do miejscowych norm. Angielskie przysłowie ostrzega: „At Rome we must do as Rome does”. Zachowujmy się w Rzymie jak rzymianie, unikajmy niepotrzebnego zdumienia czy obrażania się o byle co. Szanujmy odrębność kulturową i religijną rdzennych mieszkańców. Nie chowajmy się za wygodny parawan, że miejscowi powinni uwzględnić, iż jesteśmy obcokrajowcami.
W życiu społecznym podlegamy normom nie tylko prawnym, ustalonym przez organy władzy państwowej. Także moralnym, zwyczajowym, kształtowanym wraz z rozwojem ludzkości, zapewniającym harmonijne i zgodne współżycie. Za naruszenie tych pierwszych grozi kara, za nieposzanowanie drugich – krytyka i potępienie.
Ostrożnie z fotografią
Somalia, terytorium bez państwa, bez parlamentu, państwowej policji, armii czy nawet więzień, do dziś opiera bieg życia na prawie zwyczajowym. Kary orzekają spontanicznie tworzone plemienne sądy. I tak za przypadkowe spowodowanie śmierci człowieka odszkodowanie wynosi zazwyczaj od 60 do 70 wielbłądów. Spowodowanie trwałego uszczerbku na zdrowiu, np. strata prawej ręki – 40 wielbłądów, lewej ręki – 10 mniej. Za zgwałcenie dziewicy jest większa kara niż za zgwałcenie wdowy. Złodziej, który ukradł zwierzę, musi je zwrócić i dodać jeszcze jedno o tej samej wartości. Za ścięcie cudzego drzewa eukaliptusowego trzeba zapłacić od 10 do 20 wielbłądów.
Reguły obyczajowe ulegają zmianom, szczególnie dzisiaj, w czasach szybkich przemian. Środki komunikacji przełamują międzynarodowe bariery, co prowadzi do coraz większej unifikacji obyczajów. Wielowiekowe tradycje odchodzą do lamusa, zastąpione nowymi obyczajami, podyktowanymi potrzebami epoki. Nietakt i pogwałcenie niepisanych reguł to brak szacunku, który może narazić przybysza na ośmieszenie, bo miejscowi nie zawsze posiłkują się taryfą ulgową wobec przyjezdnego popełniającego faux pas.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.