MKOL: Jeśli ktoś poczuł się urażony, przepraszamy

MKOL: Jeśli ktoś poczuł się urażony, przepraszamy

Dodano: 
Siedziba Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) w Lozannie (Szwajcaria), zdjęcie ilustracyjne
Siedziba Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) w Lozannie (Szwajcaria), zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP/EPA / CYRIL ZINGARO
Międzynarodowy Komitet Olimpijski odniósł się do głosów oburzenia po ceremonii inauguracji Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.

"Ubolewamy, że Igrzyska Olimpijskie rozpoczęły się od dyskryminacji i wykluczenia" – piszą autorzy apelu skierowanego do MKOL i ambasadora Francji. Chodzi o profanację wizerunku Ostatniej Wieczerzy podczas ceremonii otwarcia igrzysk w Paryżu. "Wyrażamy oburzenie w związku z profanacją Ostatniej Wieczerzy podczas Ceremonii Otwarcia Igrzysk Olimpijskich. Ostatnia Wieczerza stanowi niezwykle istotny element chrześcijańskiej wiary – to wtedy Chrystus ustanowił dwa sakramenty: sakrament Eucharystii i sakrament kapłaństwa. Parodiując to wydarzenie, organizatorzy igrzysk obrazili miliony chrześcijan" – piszą autorzy apelu z Fundacji Grupa Proelio.

Oprócz apelu, od piątku w mediach podniosło się wiele głosów oburzenia. Urażeni czują się chrześcijanie, z których wielu odebrało imprezę jako element walki z ich wiarą.

Jest reakcja Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Adam Parsons, korespondent "Sky News" w Europie przekazał oświadczenie MKOL."MKOl w sprawie skarg dotyczących wzmianki o 'Ostatniej Wieczerzy' podczas ceremonii otwarcia. Bez wątpienia nigdy nie mieliśmy zamiaru okazywać braku szacunku żadnej grupie religijnej. Wręcz przeciwnie, chcieliśmy pokazać tolerancję i wspólnotę. Jeśli ktoś poczuł się urażony, przepraszamy" – wskazano w stanowisku.

Parodia Ostatniej Wieczerzy w Paryżu. Chrześcijanie żądają przeprosin

Sygnatariusze petycji domagają się przeproszenia za sparodiowanie Ostatniej Wieczerzy, obrażenia chrześcijan na oczach milionów widzów i niszczenie idei Igrzysk Olimpijskich. Domagają się również dopilnowania, aby podczas IO nie miał miejsca już jakikolwiek inny incydent obrażający osoby wierzące. Oczekują też zadośćuczynienia, choćby poprzez włączenie do ceremonii zamknięcia igrzysk elementów uczących szacunku do tradycji chrześcijańskiej.

– Tak jak tysiące osób jestem zniesmaczona parodią Ostatniej Wieczerzy. Uważam, że nie można wobec tego zdarzenia przejść obojętnie. Jeśli nie będziemy protestować przeciwko obrażaniu chrześcijan, to takie zdarzenia będą coraz częstsze. Mam nadzieję, że podobne apele popłyną także z innych miejsc na świecie i skłonią organizatorów do refleksji – mówi Magdalena Korzekwa-Kaliszuk, prezes Fundacji Grupa Proelio.

Apel "Przeproście za obrażenie chrześcijan podczas ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich" można podpisać na stronie internetowej fundacji.

Czytaj też:
Kucharska-Dziedzic: Da Vinci był gejem. Dajmy na luz
Czytaj też:
Niemiecka prasa zadowolona z zawieszenia Babiarza. "Skandaliczne słowa"

Źródło: X / KAI
Czytaj także