– Wszystko zostało wyjaśnione już po katastrofie smoleńskiej, kiedy najbliższy współpracownik prezydenta Komorowskiego, pan prof. Nałęcz, powiedział w jednym z wywiadów, że nie ma ceny, jaką Polska by nie zapłaciła za polepszenie stosunków z Rosją. Ja się spytałem: panie profesorze, czy tą ceną był Smoleńsk? Tak trzeba to traktować – mówił w „Gościu Wiadomości” w TVP Info Andrzej Melak.
Dzisiejsze zeznania Donalda Tuska spowodowały falę komentarzy wśród uczestników i obserwatorów życia politycznego. Większość osób zwracała uwagę na kłopoty z pamięcią byłego premiera.
Czytaj też:
"Amnezja smoleńska", "kłopoty z pamięcią". Fala komentarzy po zeznaniach Donalda Tuska
– Wszystko zostało wyjaśnione już po katastrofie smoleńskiej, kiedy najbliższy współpracownik prezydenta Komorowskiego, pan prof. Nałęcz, powiedział w jednym z wywiadów, że nie ma ceny, jaką Polska by nie zapłaciła za polepszenie stosunków z Rosją. Ja się spytałem: panie profesorze, czy tą ceną był Smoleńsk? Tak trzeba to traktować – mówił w „Gościu Wiadomości” w TVP Info Andrzej Melak.
Źródło: DoRzeczy.pl