Rząd Węgier uwzględnił wniosek byłego wiceministra sprawiedliwości, posła PiS Marcina Romanowskiego i udzielił mu "ochrony międzynarodowej". Jego obrońca Bartosz Lewandowski przekazał, że poseł zwrócił się o azyl w związku "z politycznie motywowanymi działaniami ze strony służb i Prokuratury Krajowej".
Polskie MSZ wydało komunikat, w którym stwierdziło, że decyzja rządu węgierskiego o przyznaniu Romanowskiemu azylu politycznego to "akt nieprzyjazny wobec Rzeczypospolitej Polskiej i sprzeczny z elementarnymi zasadami obowiązującymi państwa członkowskie Unii Europejskiej".
Prezydent: Nie dziwię się, że ws. Romanowskiego Węgry mają wątpliwości
– Byłem zdziwiony, że do tego, aby poszukiwać posła, uruchomione zostały siły i środki, jakby był bandytą najwyższego kalibru. Jeżeli specjalne grupy policyjne są uruchamiane, żeby poszukiwać posła, to ja jestem zdumiony – mówił w poniedziałek w RMF FM prezydent Andrzej Duda.
– Trzeba byłoby zobaczyć, dlaczego władze węgierskie zdecydowały się udzielić tego azylu. (...) Chyba 40 stron uzasadnienia napisał (Romanowski – red.) do tej prośby o azyl. Jeżeli tam wskazał, w jaki sposób w Polsce obalono (prokuratora krajowego – red.), bo nie został odwołany... Odwołanie prokuratora krajowego wymaga zgody prezydenta RP, zgodnie z ustawą o prokuraturze. Nigdy żadnej zgody w tym zakresie nie wydawałem – podkreślił Duda.
– Pan Barski nigdy nie został w żaden legalny sposób odwołany z funkcji prokuratora krajowego. W to miejsce jest jakiś inny człowiek, który – jak sam twierdzi, został powołany dekretem premiera, czyli czymś, co nie istnieje w sensie prawno-konstytucyjnym, to ja się nie dziwię, że Węgrzy mają wątpliwości co do tego, czy wobec posła Romanowskiego postępuje się w sposób zgodny z zasadami państwa prawa czy też nie – tłumaczył prezydent.
Polska wystąpi do Komisji Europejskiej? Komunikat MSZ
Po azylu dla Romanowskiego do MSZ został wezwany ambasador Węgier, który otrzymał formalny protest strony polskiej. Jak zapowiedział rzecznik MSZ Paweł Wroński, do Polski na konsultacje wraca ambasador RP na Węgrzech Sebastian Kęciek.
Według komunikatu MSZ, jeśli Węgry nie wykonają Europejskiego Nakazu Aresztowania Romanowskiego, rząd Donald Tuska wystąpi do Komisji Europejskiej o wszczęcie postępowania w sprawie Węgier zgodnie z art. 259 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej.
Orban: Oferujemy schronienie każdemu. Tusk: To nie ja będę w trudnej sytuacji
– Jeśli miałoby dojść do jakichś dziwnych, niezgodnych z prawem europejskim decyzji w Budapeszcie, typu azyl polityczny, nierespektowanie europejskiego nakazu aresztowania, to nie ja będę w trudnej sytuacji tylko Viktor Orban. Powiedziałem mu to – oświadczył premier Donald Tusk na konferencji prasowej w Brukseli, jeszcze przed oficjalnym potwierdzeniem informacji o azylu dla Romanowskiego.
Premier Węgier Viktor Orban w opublikowanym wcześniej wywiadzie skrytykował stan polskiej praworządności. Dodał, że "oferuje schronienie każdemu, kto spotyka się z prześladowaniami politycznymi w swoim kraju". Jednocześnie stwierdził, że stosunki polsko-węgierskie nie są dobre.
Czytaj też:
Romanowski na Węgrzech. Jaki podał warunki powrotu do Polski