"Odzwyczaili się od normalnej pracy". Sawicki wbija szpilę Tuskowi

"Odzwyczaili się od normalnej pracy". Sawicki wbija szpilę Tuskowi

Dodano: 
Poseł PSL Marek Sawicki na sali plenarnej Sejmu w Warszawie
Poseł PSL Marek Sawicki na sali plenarnej Sejmu w Warszawie Źródło: PAP / Rafał Guz
Marek Sawicki krytykuje premiera Donalda Tuska. Jego zdaniem, kadencja na stanowisku przewodniczącego Rady Europejskiej rozleniwiła lidera KO.

Kilkanaście dni temu Marek Sawicki zaskoczył swoją opinią na temat konieczności odejścia Donalda Tuska ze stanowiska premiera. Ostatecznie jednak marszałek senior zagłosował za wotum zaufania dla obecnego rządu. Jednak we wtorkowej rozmowie na antenie radiowej "Trójki' polityk ludowców znów nie szczędził mocnych słów pod adresem szefa rządu.

Sawicki: Tusk się rozleniwił

Sawicki został zapytany o niedawną wypowiedź dla portalu wpolityce.pl, gdzie stwierdził, że "lenistwo Tuska i brak zainteresowania pracami rządu było cały czas widoczne". Poseł PSL dodała, że "każdemu politykowi, który był w Brukseli, wydaje się, że pracować nie trzeba, a pieniądze same z nieba kapią".

– Ja uważam, nie tylko patrząc na Tuska, ale na wielu polityków, którzy po jednej, dwóch kadencjach czy w parlamencie, czy w instytucjach unijnych wrócili z Brukseli do Polski, że rzeczywiście odzwyczaili się od normalnej pracy. Poziom biurokracji, poziom niedecyzyjności, jaki tam obowiązuje, poziom braku odpowiedzialności, sprawia, że rzeczywiście rozleniwia wszystkich. Ja byłem zdumiony, kiedy Tusk wrócił do Polski i objął rządy 13 grudnia, że wszedł dokładnie w starą strukturę rządu, niefunkcjonalnego rządu PiS, z ogromną liczbą resortów – powiedział.

Prowadząca zwróciła uwagę, że minister rolnictwa Czesław Siekierski również był europosłem. Czy w takim jego też należałoby uznać za leniwego?

– Chcę wyraźnie podkreślić, że i jeden, i drugi po tych doświadczeniach w Brukseli, nie jest tym politykiem, których ja znałem sprzed wyjazdu do Brukseli. Ja pracowałem z Tuskiem prawie siedem lat. Jako minister, gdy on był premierem. I ja wiem, jak wymagający i jak zadaniujący był wtedy premier Donald Tusk. I wtedy, owszem, też nie wszystko funkcjonowało idealnie, ale funkcjonowało inaczej. W mojej ocenie dużo lepiej – powiedział.

Czytaj też:
PSL wściekłe na "paple". Kulisy rozpadu koalicji
Czytaj też:
Sawicki głosował za wotum dla Tuska. Teraz znów mówi o "zmianie premiera"


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Źródło: Polskie Radio Program 3 / wpolityce.pl
Czytaj także