Na tegoroczny Marsz Niepodległości narodowcy zaprosili prezydenta podczas ubiegłotygodniowej konferencji prasowej. Robert Bąkowicz podkreślał, że 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości to moment, w którym Polacy, powinni się łączyć, a nie dzielić.. – Pomimo tego, że dzielą nas pewne różnice polityczne, pomimo, że pojawiają się sytuacje, w których jesteśmy w bardzo silnym sporze politycznym, chcielibyśmy zaprosić pana prezydenta Andrzeja Dudę – dodał. Bąkowicz wyraził nadzieję, że prezydent wygłosi przemówienie na początku Marszu Niepodległości.
– 11 listopada prezydent od rana do późnej nocy bierze udział w różnego rodzaju uroczystościach państwowych i to jest powód, dla którego nie będzie uczestniczył w Marszu – powiedział rzecznik prezydenta w rozmowie z reporterem RMF FM. – Kalendarz zdecydował – dodał Błażej Spychalski.
twitterCzytaj też:
Prezydent nie weźmie udziału w Marszu Niepodległości