Lekarze wolą pracować za granicą. Zarabiają tam znacznie więcej, nie zajmują się biurokracją i mają jeszcze czas na dodatkowe badania naukowe. Ekonomiści, resort zdrowia i sami medycy przyznają, że to główne przyczyny wyjazdów branżowych polskich specjalistów.
Kraje, do których wyjeżdżają polscy lekarze, zyskują podwójnie – nie tylko zapewniają pacjentom opiekę, lecz także zapewniają ją tanio. Koszt wykształcenia lekarza w Polsce jest niższy niż za granicą (sięga ok. 250–350 tys. zł). Dlatego Irlandia, Wielka Brytania czy Skandynawia prowadzą wręcz aktywną politykę imigracyjną dla lekarzy. Nie tylko kuszą zarobkami i warunkami socjalnymi, lecz także np. oferują mieszkania.
– To bezwzględna i świadomie prowadzona polityka budowy lokalnego rynku pracy. Koszty budowy obcego rynku ponosi jednak Polska – mówi Artur Bartoszewicz, ekonomista Szkoły Głównej Handlowej oraz były doradca prof. Zbigniewa Religi i prof. Mariana Zembali. (...)