Proces dotyczył m.in. konkursu na rozszerzenie skrótu RWKPWK (Ruch Wypier***enia Krystyny Pawłowicz W Kosmos) oraz obraźliwych wypowiedzi pod jej adresem (m.in. o "stosowania przez Pawłowicz zasad z PRL-u"). Sąd uznał, że popularny działacz będzie musiał przeprosić posłankę.
Oprócz przeprosin Pawłowicz domagała się 50 tys. zł zadośćuczynienia., ale sąd odrzucił tę część pozwu. Wyrok nie jest prawomocny.
Pawłowicz przekazała, że teraz Owsiaka czekają procesy karne.
Sąd zdecydował, że przeprosiny powinny być opublikowane na stronie kreciola.tv i mają widnieć tam przez 48 godzin.
Czytaj też:
Kłopoty Owsiaka. "Trzecie postępowanie w drodze"
Czytaj też:
Skandaliczne zachowanie Owsiaka w sądzie
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.