Jacek Protasiewicz był w środę gościem Polsat News. Pytany, czy powstanie formacja "obok Platformy Obywatelskiej", polityk odpowiedział: – To się jeszcze klaruje, ale tak może być. To nie są partnerzy (Nowoczesna, PSL-UED, Lewica), którzy chcą dominować jeden drugiego, ale chcą współpracować.
Dorota Gawryluk poruszyła też kwestię ewentualnego "wypożyczenia" przez PSL-UED posła Nowoczesnej, aby ta mogła na powrót stać się klubem parlamentarnym. – Rozważamy, żeby wesprzeć Nowoczesną w sytuacji, której jej nie zazdrościmy, bo uwierzyła (Nowoczesna - red.) w Koalicję Obywatelską, a następnie, w sposób spektakularny, została upokorzona – wskazał Jacek Protasiewicz. Parlamentarzysta przywołał słowa lidera ludowców Władysława Kosiniaka-Kamysza, który powiedział, że "na opozycji podajemy sobie ręce, a nie podstawiamy nogi".
Czytaj też:
"Mam trochę żalu do Schetyny". Petru szczerze o liderze POCzytaj też:
Stankiewicz: Morawiecki chciał debaty o wotum zaufania na własnych zasadach