Strajk nauczycieli wiąże się z konwekwencjami dla rodziców – w niektórych szkołach nie udaje się zapewnić opieki dla dzieci, więc muszą się tym zająć rodzice. Nie każdy może wziąć urlop, nie wszyscy mogą też liczyć na pomoc babć i dziadków.
Jak dowiedział się portal DoRzeczy.pl, szef Kancelarii Sejmu podjął decyzję o zapewnieniu w tym kontekście pomocy wszystkim pracownikom Kancelarii. "Szef Kancelarii Sejmu podjął decyzję o zapewnieniu pomocy wszystkim pracownikom KS, którzy z powodu strajku nauczycieli, mają trudności z zapewnieniem opieki nad dziećmi. Wobec 80. posiedzenia Sejmu, które odbędzie się w czwartek i piątek, niezbędna jest dobra organizacja obsługi prac Izby, uwzględniająca także zaangażowanie urzędników oraz niestandardowe okoliczności, które od poniedziałku dotknęły wielu rodziców" – informuje Dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka.
O podobnej inicjatywie podjętej przez ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro poinformował we wtorek na antenie Polskiego Radia 24 wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik. – Prokurator generalny zdecydował o tym, żeby rozważyć, czy w sytuacjach, w których np. zagrożona jest ciągłość funkcjonowania sądów – a może być taka sytuacja, jeżeli rodzic nie ma z kim zostawić dziecka – żeby dyrektor sądu rozważył ewentualnie danie takiej możliwości, żeby rodzic mógł przyjść z dzieckiem do sądu. Oczywiście zachowując wszelkie zasady, które są w takich sytuacjach przewidywane (...) rozważamy także, aby był dostępne specjalne pomieszczenia dla dzieci, jeśli będzie taka potrzeba – mówił gość Antoniego Trzmiela, redaktora naczelnego portalu DoRzeczy.pl, dziennikarza TVP.