PROSTO ZYGZAKIEM | Jak wiadomo, Putin jednego dnia, 24 lutego 2022 r., w dniu inwazji Rosji na Ukrainę, niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki – niestety, koszmarnie śmiercionośnej czarodziejskiej różdżki – zakończył w Polsce i okolicach tzw. pandemię COVID-19, choć przecież wywołujący ją wirus SARS-CoV-2 tak samo jak hasał po Polsce, tak hasa dziś i pewnie już zawsze będzie hasał.
Ale bzik na jego punkcie został wreszcie sprowadzony do właściwych rozmiarów. Do rozmiarów coraz mniejszych baniek medialnych zbzikowanych antyfoliarzy i antypłaskoziemców.
No i pech chciał – pech dla zbzikowanych antyfoliarzy i antypłaskoziemców, a wielkie szczęście dla wszystkich Polaków – że wymowa napływających od tamtej pory z różnych stron Polski danych jest, delikatnie mówiąc, miażdżąca dla zwolenników przymusowego maseczkowania, izolowania i szczepienia Polaków.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.