Klub czytelnika. Kolejny pomysł na obchodzenie zakazu handlu w niedziele

Klub czytelnika. Kolejny pomysł na obchodzenie zakazu handlu w niedziele

Dodano: 
Koszyk w sklepie, zdjęcie ilustracyjne
Koszyk w sklepie, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Pixabay
Rząd uszczelnia przepisy, a dyskonty znajdują nowe metody, jak je obchodzić. Tym razem sieć Carrefour postanowiła otworzyć... kluby czytelnika.

"Na tworzenie klubów czytelnika decydują się franczyzobiorcy. Pierwszy klub czytelnika funkcjonuje już w sieci Carrefour Polska. W jednym ze stołecznych sklepów na klientów czeka wydzielone stanowisko dla czytelnika. Książki można wypożyczyć lub wymienić, ewentualnie usiąść przy stoliku i poczytać na miejscu" – opisuje branżowy portal wiadomoscihandlowe.pl.

To nie koniec. W dwóch sklepach Carrefour Express, gdzie zabrakło miejsca na stoliki i krzesła, regał z książkami został ustawiony na nieczynny stanowisku kasowym, między alkoholem a prezerwatywami i gumami do żucia. To już kolejny sposób na obchodzenie zakazu handlu w niedziele. Od lutego weszły w życie przepisy uszczelniające zakaz – chodziło o wyeliminowanie obchodzenia przepisów poprzez zasłanianie się przez sklepy działalnością pocztową.

Inne dyskonty powielą schemat?

– Nie można wykluczyć scenariusza, w którym kluby czytelnika się upowszechnią i zostaną wdrożone przez np. dyskonty, które już teraz przejęły dużą część rynku kosztem mniejszych placówek. Na razie jestem w tej kwestii sceptyczny – wskazuje Maciej Ptaszyński, wiceprezes Polskiej Izby Handlu.

– Warto się zastanowić, o ile sytuacja z ograniczeniem handlu w niedziele byłaby prostsza i bardziej poukładana gdyby legislator w czasie ostatniej nowelizacji ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę przychylił się do postulatów m.in. Polskiej Izby Handlu i pozwolił na rozszerzenie definicji członków rodziny, która może pomagać przedsiębiorcy stającemu samodzielne za ladą zgodnie z istniejącą już w porządku prawnym oraz pozwolił mikroprzedsiębiorcom korzystać w niedziele z pomocy studentów i emerytów – dodaje Ptaszyński.

Ponad połowa sklepów otwiera się w niedziele niehandlowe

W niedziele handlowe otwiera się 77 proc. sklepów handlu tradycyjnego – wynika z danych M/platform. W niedziele niehandlowe otwiera się ich mniej, bo 57 proc. Obroty w niedziele stanowią średnio 35-40% obrotów w dniach poniedziałek-piątek.

Oprócz niedziel niehandlowych w kalendarzu jest sporo świąt i dni ustawowo wolnych od pracy. W takie dni część sklepikarzy również decyduje się na otwarcie swoich placówek. W Niedzielę Wielkanocną był to co piąty sklep (18 proc.), ale w świąteczny poniedziałek już więcej niż co trzeci (35 proc.). Dla porównania, 1 i 3 maja funkcjonowało 57 proc. punktów tradycyjnych, czyli dokładnie tyle, co w niedziele niehandlowe, a w Boże Ciało działał co drugi punkt (48 proc.).

Źródło: wiadomoscihandlowe.pl
Czytaj także