– Celem rządu są prace nad tym, by polskie górnictwo było nowoczesne, konkurencyjne i przynosiło zyski. Tak się dzieje i będzie się działo przez kolejne miesiące, lata bo przecież ta reforma cały czas trwa i weszła w nowy etap. Teraz myślimy o budowaniu nowoczesnych technologii węglowych, o nowoczesnym górnictwie, a do tego potrzebujemy nowoczesnych rozwiązań – oświadczyła premier.
Szydło powiedziała, że od początku rząd miał świadomość, że jednym z pierwszych, trudnych zadań będzie rozwiązanie problemu górnictwa i doprowadzenie do jego reformy. – Chyba niewielu wówczas wierzyło, że to się powiedzie. Nie chodziło o to, by wprowadzić reformę na dwa, trzy lata, którą później trzeba by było zrobić od nowa. Zależało nam na budowie systemu i innym spojrzeniu na branżę górniczą – dać jej nowe życie i przyszłość. I tak się stało – przekonywała.
– Chcemy stawiać na polską myśl inżynierską, oferować nasze produkty na zewnątrz i mówić o tym, że polskie górnictwo i energetyka są naszą wizytówką. To jest też bezpieczeństwo Polski. Zdajemy sobie sprawę, że we współczesnym świecie każdy państwo musi budować tak swoją gospodarkę, by jak najlepiej zabezpieczyć swoje interesy. I to robimy – mówiła premier.