Soboń: Klin podatkowy po zmianach w Polsce najniższym w unijnych państwach OECD

Soboń: Klin podatkowy po zmianach w Polsce najniższym w unijnych państwach OECD

Dodano: 
Artur Soboń
Artur Soboń Źródło:PAP / Marcin Obara
Klin podatkowy po zmianach w Polsce jest najniższym w całej Unii Europejskiej wśród tych krajów, które należą do OECD
Mówił o tym wiceminister finansów Artur Soboń. – Raport OECD o podatkach pokazuje obciążenia w postaci podatków bezpośrednich oraz składek plus transfery. Mamy sytuację, w której poszczególne państwa w ramach OECD są mierzone tą samą obiektywną miarą. [...] Raport obejmuje obniżki stawki PIT do 12 proc. z utrzymaniem wysokiej kwoty wolnej i z jednoczesnym brakiem możliwości odliczenia składki zdrowotnej od finalnego zobowiązania podatkowego. Okazuje się, że według tego raportu system podatkowy w Polsce oznacza, iż klin podatkowy dla pracownika w Polsce jest niższy niż w 23 państwach OECD, wyższy niż w 14. Ale jeśli spojrzymy na państwa naszego regionu – czyli UE, które należą do OECD – mamy najniższy klin podatkowo-składkowo-transferowy w całej UE – powiedział podczas briefingu prasowego pt. "Klin podatkowo-składkowo-transferowy wg OECD" w trakcie XV Europejskiego Kongresu Gospodarczego (EKG) w Katowicach.

– Czyli po tych zmianach, które przeprowadziliśmy, system podatkowy oznacza mniejsze obciążenia dla pracownika i jest systemem konkurencyjnym wobec innych państw UE. Średnia to 33,6 proc. i jest to średnia poniżej państw OECD – wskazał wiceszef MF.

Soboń: Sprawiedliwość systemu

Dodał, że jeśli chodzi o tempo spadku klina podatkowego jesteśmy wśród tych państw, które obniżyły te realne obciążenia o 1,3 pkt proc. przeciętnie, "co jest jedną z największych trzech obniżek ze wszystkich państw, które są w tym zestawieniu".

Wiceminister podkreślił, że kluczowe jest to, że po zmianach "ten system jest bardziej sprawiedliwy", tj. progresywny.

"Ta progresja wzrosła, tzn. po zmianach podatkowych, które przeprowadziliśmy, system realnie oznacza, że różnica między osobą, która zarabia 67 proc. przeciętnego wynagrodzenia, a osobą, która zarabia 167 proc. – jak przyjmuje OECD – wzrosła z poziomu 1,7 do poziomu 4,2 pkt proc. więcej obciążeń" – dodał Soboń. – Interwencja państwa miała najsilniejszy wpływ w przypadku rodzin – podkreślił także.

Czytaj też:
Soboń: Kryzys zbożowy musimy rozwiązać w ramach UE
Czytaj też:
Co dalej z inflacją? Jasna deklaracja ze strony rządu

Źródło: ISBnews
Czytaj także