Według komunikatu z 12 kwietnia chodzi o partię lodów w rożku o łącznej masie prawie 7,13 ton. Zakaz wprowadzenia ich do obrotu wydano z powodu niewłaściwego oznakowania – zakrycia części informacji.
11 kwietnia IJHARS w Rzeszowie wydała decyzję o zakazie wprowadzenia do obrotu na teren Polski dwóch partii biszkoptów o łącznej masie ponad 10,5 tony importowanych z Ukrainy z powodu niewłaściwego oznakowania.
Dzień wcześniej ten sam oddział zdecydował o zakazie wprowadzenia do obrotu na teren Polski prawie 1,5 tony pierników importowanych z Ukrainy z powodu podwyższonej zawartości cukru oraz niewłaściwego oznakowania.
Także 10 kwietnia rzeszowska IJHARS wydała decyzję o zakazie wprowadzenia do obrotu na teren Polski czterech partii biszkoptów z galaretką w polewie kakaowej o łącznej masie ponad 11,5 tony importowanych z Ukrainy z powodu niewłaściwego oznakowania – niewłaściwej kolejności informacji o wartości odżywczej oraz nieprawidłowej nazwy barwnika.
Nie tylko lody. IJHARS sprawdza produkty importowane z Ukrainy
8 kwietnia zapadła decyzja dotycząca zakazu wprowadzenia do obrotu na teren Polski trzech partii obwarzanków (5,3 tony) importowanych z Ukrainy z powodu zaniżonej wilgotności i zawartości tłuszczu oraz zawyżonej zawartości cukru.
7 kwietnia IJHARS w Lublinie wydała decyzję o zakazie wprowadzenia do obrotu na teren Polski trzech partii lodów o łącznej masie prawie 8,5 tony importowanych z Ukrainy z powodu rozmrożenia.
6 kwietnia inspekcja w Poznaniu zdecydowała o zakazie wprowadzenia do obrotu na teren Polski partii lodów o masie ponad 1,4 tony importowanych z Ukrainy z powodu braku deklaracji substancji słodzącej (aspartamu) w składzie.
Wszystkim opisanym wyżej decyzjom IJHARS nadała rygor natychmiastowej wykonalności.
Czytaj też:
Siekierski ujawnia, jak Ukraina stawia Polsce warunki. "Mówią nam otwartym tekstem"