Czeski biznes jest pod wrażeniem tego, jak Polacy radzą sobie z niektórymi aspektami gospodarki. W kontekście szybkiego rozwoju Polaków zestawiono z Chińczykami.
"Polacy to Chińczycy Europy".
Portal wyborcza.pl, relacjonuje, że na konferencji zorganizowanej przez czeski serwis informacyjny Seznam Zprávy tamtejsi przedsiębiorcy pochlebnie wyrażali się o Polsce i Polakach. Dyrektor generalny Grupy Kofola Daniel Buryš powiedział na konferencji, że wszyscy mogą się zgodzić, że Polska dobrze radzi sobie z wyzwaniami gospodarczymi. – To naprawdę są drapieżniki. To Chińczycy Europy i tak musimy na nich patrzeć" — powiedział Buryš, cytowany przez wyborcza.pl.
Przedsiębiorcy z Czech z uznaniem wyrazili się o kilku sferach polskiej gospodarki. Wskazali m.in. na niższą niż u nich inflację, szybszą budowę infrastruktury, a także większą odporność na "kryzys energetyczny".
"Polska jest wzorem do naśladowania”
Choć jest to tylko jeden ze wskaźników gospodarczych, patrząc na PKB gospodarka Czech została dotknięta recesję. Potwierdzają to dane tamtejszego Ministerstwa Finansów z początku 2024 r., z których wynika, że w całym 2023 r. r. PKB naszych południowych sąsiadów spadł o 0,6 proc.
Wyborcza.pl przytacza też wypowiedź głównego ekonomisty Deloitte, który ocenił, że Czechy to "jedyny kraj UE, który wciąż nie poradził sobie z negatywnymi skutkami szoków", związanych ze sprawą COVID-19 czy problemami energetycznymi. Analityk podkreślił, że w Czechach wyniki gospodarki wciąż nie osiągnęły poziomu z 2019 r. W obliczu wskaźników makroekonomicznych portal Seznam Zprávy napisał wprost: "Polska jest wzorem do naśladowania w wielu aspektach rozwoju gospodarczego w Czechach".
Czytaj też:
Jak emeryci mają poradzić sobie z kosztami Zielonego Ładu? "Pomysł" minister zwala z nógCzytaj też:
Gospodarka Polski przyspiesza. Jednak eksperci zwracają uwagę na jeden aspekt