Jak poinformowała w piątkowym komunikacie Krajowa Administracja Skarbowa, wraz z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz Inspekcją Handlową w okresie od 10 marca do 30 kwietnia 2025 roku przeprowadziła 227 interwencji kontrolnych, podczas których zabezpieczyła łącznie ponad 1,5 miliona sztuk oraz niemal 500 kilogramów biżuterii sprowadzanej spoza Unii Europejskiej.
Trujące błyskotki
Wśród zatrzymanych produktów znalazły się naszyjniki, bransoletki i broszki z przekroczonymi normami zawartości metali ciężkich. W 33 pobranych do badań laboratoryjnych próbkach wykryto aż 9 proc. przekroczeń dopuszczalnych stężeń kadmu i ołowiu — metali silnie toksycznych i rakotwórczych. Przekroczenia były wielokrotne: poziom ołowiu w naszyjnikach był przekroczony nawet 333 razy, a zawartość kadmu w bransoletkach i broszkach była aż 400-krotnie wyższa od normy.
Rzeczniczka KAS, asp. Justyna Pasieczyńska, poinformowała, że dzięki współpracy służb udało się zablokować wprowadzenie na rynek 4 495 sztuk biżuterii z niebezpiecznym składem. W sumie do obrotu nie dopuszczono 1 183 178 sztuk produktów i 467 kg biżuterii niespełniającej wymogów bezpieczeństwa.
Jest lepiej, ale nadal niebezpiecznie
Jak poinformował KAS, w okresie od marca do grudnia 2023 roku KAS, UOKiK oraz IH przeprowadziły kontrolę biżuterii pod kątem obecności szkodliwych substancji, takich jak kadm i ołów. Spośród skontrolowanych ponad 2,2 mln sztuk biżuterii aż ponad 89 proc. nie spełniało wymagań. – Biżuterię tniemy, rozdzielając elementy z różnych stopów metali, następnie rozpuszczamy je w kwasach i analizujemy. Często już barwa roztworu sugeruje, z jakich metali wykonano produkt. Kluczowe jest jednak ustalenie, czy zawiera metale ciężkie i w jakim stężeniu. Dzięki specjalistycznym urządzeniom jest to możliwe – przekazał UOKiK.
W tegorocznej akcji kontrolnej poziom nieprawidłowości spadł o 22 punkty procentowe w porównaniu do poprzedniego roku, co wskazuje na pozytywne efekty wspólnych działań i wzrost dostępności bezpiecznej biżuterii na polskim rynku.
Czytaj też:
Amerykańska firma musi zwrócić Polakom pieniądze z nawiązkąCzytaj też:
Linie lotnicze naciągają pasażerów? UOKiK bierze pod lupę opłaty za bagaż podręczny
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
