UE po raz pierwszy nakłada sankcje na dwa chińskie banki

Unia Europejska nałożyła sankcje na dwa chińskie banki za współpracę z Rosją. Jest to część najnowszego pakietu środków mających na celu osłabienie rosyjskiej machiny wojennej. Informację tę podał "South China Morning Post”. W artykule zauważono, że Unia Europejska nałożyła sankcje na te instytucje pomimo ostrzeżeń Pekinu o konsekwencjach.

Źródła dyplomatyczne potwierdziły reporterom, że dwaj regionalni pożyczkodawcy z miast położonych przy granicy Chin z Rosją zostali wpisani na czarną listę w ramach 18 pakietu sankcji. Chodzi o Suifenhe Rural Commercial Bank i Heihe Rural Commercial Bank.

Warto zauważyć, że na początku tego miesiąca, podczas spotkania z szefową unijnej dyplomacji Kaią Kallas, chiński minister spraw zagranicznych Wang Yi ostrzegał ją "trzy lub cztery razy”, że jeśli banki zostaną objęte pakietem sankcji, Pekin zareaguje.

"Chociaż Pekin być może nie był w stanie zapobiec umieszczeniu banków na czarnej liście, wydaje się, że udało mu się złagodzić warunki. Komisja Europejska poinformowała w piątek ambasadorów, że istnieje obowiązek przeglądu list wierzycieli po sześciu miesiącach, według dwóch źródeł dyplomatycznych. Jeśli banki udowodnią, że zaprzestały wspierania rosyjskiego wojska, mogą zostać usunięte z listy” – dodają autorzy.

Unijne sankcje na Rosję

18 lipca Unia Europejska zatwierdziła 18. pakiet sankcji wobec Rosji. Pakiet ten wprowadza ograniczenia wobec kolejnych 105 okrętów rosyjskiej "floty cieni”. Ponadto przewiduje on obniżenie ceny granicznej rosyjskiej ropy – do 47,6 dolara za baryłkę. Po tej decyzji światowe ceny ropy gwałtownie wzrosły.

Warto zauważyć, że w ślad za decyzją UE, Wielka Brytania również obniżyła cenę maksymalną rosyjskiej ropy. Oczekuje się, że wpłynie to negatywnie na dochody Moskwy z ropy, które spadły już o 35 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem.

Czytaj też:
Ambasador Rosji chwali inicjatywy humanitarne WatykanuCzytaj też:
Narracje Moskwy o chęci pokoju. Pieskow odpowiada Zełenskiemu