Przypomnijmy, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski w połowie lutego podpisał tzw. deklarację LGBT+, która zakłada działania w takich obszarach jak bezpieczeństwo, edukacja, kultura i sport, administracja, a także praca. Jej założeniem jest również m.in. edukacja dzieci, oparta o wytyczne Światowej Organizacji Zdrowia (WHO).
O edukacji seksualnej w Polsce debatowali podczas wysłuchania kandydatów do Parlamentu Europejskiego prof. Monika Płatek – kandydatka Wiosny i europoseł PO Michał Boni. – Czy należy zobowiązać państwa członkowskie, by zapewniały edukację seksualną, spełniającą standardy Światowej Organizacji Zdrowia? Zdecydowanie tak, ponieważ my, dorośli, najwyraźniej się na tym nie znamy i dobrze byłoby, gdyby dzieci mogły nam tę wiedzę przynieść i przekazać – pytała.
Prof. Płatek porównała też ludzi do 'zwierzątek". – Rozwijamy się do drugiego roku życia jak inne zwierzątka, a potem następuje okres letalny. W czasie, kiedy inne zwierzątka się rozmnażają, my rozwijamy mózg i się uczymy, sprawy seksu nie są tymi, którymi się zajmujemy. To, że dorosłym coś po głowie chodzi, nie znaczy, że chodzi to dzieciom – tłumaczyła.