Państwowa Komisja Wyborcza podała dzisiaj całościowe, oficjalne wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego ze wszystkich komisji obwodowych. Potwierdzają się informacje, że frekwencja wyborcza jest rekordowa. Wybory wygrało Prawo i Sprawiedliwość, które poparło 45,38 proc. wyborców. Drugie miejsce zajęła Koalicja Europejska z wynikiem 38,47 proc. Próg przekroczyła jeszcze Wiosna Roberta Biedronia, na którą zagłosowało 6,06 proc. wyborców.
Zdaniem prof. Sadurskiego w Polsce zauważalny jest podział "cywilizacyjny". "Wybory potwierdziły i skonsolidowały podział Polski na zachodnią i wschodnią, według linii ustrojowych, światopoglądowych i cywilizacyjnych. Mapa powyborcza Polski pokazuje dwie połowy, prawie bez wyjątków" – pisze słynny prawnik na portalu NaTemat.
Sadurski przyznaje, że wybory były wolne, ale zaznacza, że nie były uczciwe, gdyż PiS dysponowało Telewizją Publiczną. W swoim tekście pochyla się również nad "mentalnością wielu wyborców".
"[PiS wygrał - red.] Mimo afery Srebrnej, mimo bratania z Kościołem który właśnie przeżywa największy kryzys wizerunkowy, mimo finansowych krętactw Premiera-Oligarchy itp. Tzw. żelazny elektorat PiS-u jest naprawdę żelazny, zwłaszcza na wsi. Co to mówi o mentalności wielu wyborców, mających jak na dłoni przykłady korupcji i rozmontowania rządów prawa – to już proszę sobie samemu dopowiedzieć, bo jako demokracie, nie przechodzi mi przez gardło stwierdzenie, że wyborca jest głupi" – pisze Wojciech Sadurski.
Czytaj też:
"Absolutna klęska". Sienkiewicz bezlitosny dla opozycjiCzytaj też:
Kaczyński podsumował wybory: To najlepszy wynik, jaki kiedykolwiek uzyskano w wyborach