Szczerski to oficjalny kandydat Polski do objęcia funkcji zastępcy szefa Sojuszu Północnoatlantyckiego. W ramach wizyty prezydenckiego ministra w Brukseli, przewidziano spotkanie z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem. – Rozmowa może być przełomowa. Szczerski chce opuścić Pałac Prezydencki i zostać wiceszefem NATO. Ma mocne poparcie Amerykanów, ale też poważnego rywala: estońskiego ministra obrony Jurija Luika. To dobry znajomy Stoltenberga – mówi informator, na którego powołuje się Wirtualna Polska.
Według WP, kandydaturę Szczerskiego najbardziej blokuje Francja. Jak wynika z informacji RMF FM, ma chodzić samoloty. Paryż wciąż pamięta, że zamiast samolotów z Francji zadeklarowaliśmy chęć kupna amerykańskich F-35. Francuzi wypominają nam, że z jednej strony obiecujemy pogłębioną współpracę wojskową w UE a jednocześnie podpisujemy porozumienie o współpracy z USA.
Istotne wzmocnienie dla Krzysztofa Szczerskiego stanowi wsparcie ze strony USA. – Zdobył je podczas kilku wizyt w USA. Najważniejsza w tej kwestii była ostatnia wizyta prezydenta Andrzeja Dudy w Waszyngtonie – mówi źródło Wirtualnej Polski.
Czytaj też:
Krzysztof Szczerski wiceszefem NATO? Stoltenberg zabrał głos