Przypomnijmy, 27 sierpnia w Warszawie zepsuły się kolektory odprowadzające ścieki do oczyszczalni "Czajka". Nieczystości zaczęto zrzucać do Wisły. Żeby ograniczyć zanieczyszczenie rzeki, wojsko wybudowało most pontonowy, po którym ułożono tymczasowy rurociąg ściekowy. Kilka dni temu Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji potwierdziło awarię spalarni osadów w oczyszczalni. Do zdarzenia doszło w grudniu 2018 r. Od tego czasu spalarnia nie działa. Awaria spowodowała wyłączenie Stacji Termicznej Utylizacji Osadów Ściekowych. TVP Info podaje, że spalarnia osadów nie działa od czasu awarii, czyli od grudnia 2018 r., a osady ściekowe z Warszawy są wywożone przez zakontraktowane do tego celu firmy. Miesięcznie kosztuje to 1,7 mln zł.
Trzaskowski stanął na wysokości zadania?
Warszawiacy mimo wszystko pozytywnie oceniają działania prezydenta stolicy. 70 proc. mieszkańców Warszawy świadomi awarii twierdzi, że Rafał Trzaskowski stanął na wysokości zadania w momencie kryzysu związanego z awarią "Czajki". 27 proc. było przeciwnego zdania. Ponadto 63 proc. badanych twierdzi, że władze miasta zareagowały szybko na całą sytuację.
Z badań wynika, że aż 98 proc. warszawiaków słyszało o awarii "Czajki". 85 proc. mieszkańców stolicy twierdzi, że woda w kranach w stolicy po awarii nie pogorszyła się. Przeciwnego zdania jest zaledwie 4 proc. ankietowanych.
67 proc. badanych pozytywnie oceniło kroki, jakie podjęła władza. Negatywnie w tym temacie wypowiedziało się 29 proc. mieszkańców stolicy. Sondaż przeprowadziła agencja Kantar.
Do wyników sondażu odniósł się Patryk Jaki, były kandydat na prezydenta Warszawy.
"A wiecie co jest w tym najlepsze? Myśle, że to prawdziwe wyniki. Jeszcze się zdziwicie wynikiem #Jachira w Warszawie" – napisał polityk na Twitterze.
Czytaj też:
Kaleta: Zwrócę się do PK o objęcie wszystkich postępowań dotyczących "Czajki" specjalnym nadzoremCzytaj też:
Zaskakująca plotka o wyniku PO i PiS. "Tajne sondaże"