O szczegółach sprawy informuje RMF24. Prokuratura Rejonowa w Gdyni wszczęła śledztwo w sprawie kradzieży sprzętu diagnostycznego ze szpitala w Gdyni-Redłowie. Łupem złodziei padło w sumie 8 urządzeń służących do badań. Są warte – według informacji podanej przez szpital – ponad 700 tysięcy złotych.
– Skradzionych zostało 5 gastroskopów oraz 3 urządzenia służące do przeprowadzania kolonoskopii. Ich wartość wyceniona została na 640 tysięcy złotych – mówi RMF FM Grażyna Wawryniuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. Postępowanie prowadzone jest w kierunku włamania oraz kradzieży mienia o znacznej wartości.
Z materiałów przekazanych prokuraturze przez policję wynika, że sprawa lub sprawcy dostali się do pomieszczenia, w którym trzymana była specjalistyczna aparatura, przez zniszczenie dolnej części drzwi. Kradzież zmusiła szpital do wstrzymania części badań. Placówka musiała odwołać kilka wizyt. Dotyczy to także pacjentów chorych onkologicznie. Normalny tok pracy ma zostać przywrócony w piątek.
Czytaj też:
Giertych dziękuje Kaczyńskiemu. "Powiedział Pan prawdę"Czytaj też:
Hartwich: Ktoś złożył donos, że źle zajmuję się Jakubem