Marczuk: PPK są jak lokata na 100 proc.

Marczuk: PPK są jak lokata na 100 proc.

Dodano: 
Bartosz Marczuk
Bartosz Marczuk Źródło: Flickr / Kancelaria Premiera / Domena Publiczna
Z Bartoszem Marczukiem, wiceprezesem Polskiego Funduszu Rozwoju rozmawia Jacek Przybylski.

Jacek Przybylski: Ponad 4 tys. dużych firm od lipca może podpisywać umowy o zarządzanie pracowniczymi planami kapitałowymi. Na spełnienie tego obowiązku mają czas tylko do 25 października. Ile z nich już się z niego wywiązało?

Bartosz Marczuk: Według najnowszych danych takie umowy zawarło ponad 2 tys. firm, czyli ok. 50 proc. Umów przybywa coraz szybciej. To dobre tempo i nie obserwujemy żadnych problemów dotyczących ich podpisywania z instytucjami, które oferują PPK. Do wdrażania tego programu jesteśmy bowiem dobrze przygotowani. Jako Polski Fundusz Rozwoju technicznie przygotowaliśmy całą infrastrukturę. Przeprowadziliśmy prawie tysiąc szkoleń. Uruchomiliśmy serce informatyczne programu, tj. ewidencję PPK, infolinię, portal internetowy. Wyjaśniamy wątpliwości i pomagamy pracodawcom. Ewentualnym problemem może być to, jak dużo Polaków zdecyduje się zostać w tym programie.

Czytaj też:
Jak otrzymać wpłatę powitalną w PPK?

Więcej możesz przeczytać w 42/2019 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także