Krzysztof Bosak podczas dzisiejszej rozmowy w PR 24 podkreślił, że nie wyklucza współpracy między Konfederacją a Prawem i Sprawiedliwością. Jego zdaniem wszystko zależy wyłącznie od rządzących.
– Słyszałem wypowiedź Jarosława Gowina, że nie wyklucza współpracy z różnymi partiami okrągłostołowymi, a z Konfederacją wyklucza. To jest nieładny sygnał, nie wiem do końca, z czego wynikający, bo wicepremier Gowin oficjalnie deklaruje idee dość podobne do naszych. Jeżeli PiS wróci do swoich konserwatywnych wartości możemy razem wiele zrobić. Jeśli natomiast będzie przesuwał się w lewo, do centrum sceny politycznej, to naturalną rzeczą będzie dystansowanie się do Konfederacji – mówił Bosak, zaznaczając, że "piłka jest po stronie PiS-u".
Bosak zaznaczył, że po ostatnich wyborach Konfederacja stała się ważnym ośrodkiem na prawicy, którego nie będzie można łatwo zignorować. Poseł zapewnił, że jego formacja wystawi w wyborach prezydenckich własnego kandydata. – Byłoby dobrze, gdyby rywalizacja w drugiej turze rozegrała się pomiędzy ideową prawicą a centroprawicą – mówił.
Czytaj też:
Giertych: To największy błąd Kaczyńskiego w jego karierze
Czytaj też:
Tak będzie wyglądał nowy rząd? "Szykuje się ewolucja"