Będzie kara dla Lichockiej? Jest stanowisko rzecznika dyscypliny klubu PiS

Będzie kara dla Lichockiej? Jest stanowisko rzecznika dyscypliny klubu PiS

Dodano: 
Posłanka PiS Joanna Lichocka, prezes PiS Jarosław Kaczyński, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak
Posłanka PiS Joanna Lichocka, prezes PiS Jarosław Kaczyński, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak Źródło: PAP / Paweł Supernak
Posłanka Prawa i Sprawiedliwości Joanna Lichocka uniknie kary za pokazanie wulgarnego gestu na sali plenarnej Sejmu - tak wynika z wypowiedzi rzecznika dyscypliny klubu PiS.

W ubieły czwartek Sejm opowiedział się przeciwko uchwale Senatu o odrzuceniu noweli ustawy o radiofonii i telewizji oraz ustawy abonamentowej, która zakłada rekompensatę w wysokości 1,95 mld zł dla TVP i Polskiego Radia.

W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia i nagrania sugerujące, że Joanna Lichocka pokazała w stronę opozycji środkowy palec. Posłanka PiS przekonywała, że to manipulacja i kłamstwo. Tłumaczyła, że "przesuwała dwukrotnie palcem pod okiem" z nerwów. W internecie wybuchła burza. "Szanowni Państwo, gdybym chciała pokazać gest środkowego palca posłom PO, którzy po chamsku zachowywali się na sali plenarnej to bym to zrobiła. Przesuwałam dwukrotnie palcem pod okiem, energicznie bo byłam zdenerwowana. Nic więcej, a politycy PO sądzą po sobie. To ich styl" – napisała na Twitterze Lichocka. Później jednak przeprosiła wszystkich, którzy poczuli się urażeni.

Czytaj też:
"Proszę o ostrożność". Dziennikarz do posłanki PiS: Zrobią wszystko, by Panią zniszczyć

Od piątku posłanka raczej stroni od mediów. Nie pojawiła się też na sobotniej konwencji rozpoczynającej kampanię wyborczą Andrzeja Dudy. Tymczasem sprawa wciąż powraca. O to, czy Lichocka poniesie konsekwencje za pokazanie w Sejmie wulgarnego gestu pytany był wczoraj na antenie Radia Piekary poseł Waldemar Andzel, rzecznik dyscypliny klubu parlamentarnego PiS. Jego słowa nie pozostawiają złudzeń.

– Pani poseł Lichocka przeprosiła. To nie jest stosowne zachowanie, ale tym bardziej niestosowne jest zachowanie posłów Platformy Obywatelskiej. Gorsze rzeczy mówiła i pokazywała poseł Kinga Gajewska. To znacznie gorsze zachowania i jakoś o tym w mediach przez dłuższy czas się nie mówi – powiedział Andzel. Dopytywany o karę dla posłanki jego partii, odparł: "Jako rzecznik dyscypliny klubu parlamentarnego PiS na razie nie widzę podstaw, by występować z wnioskiem o karę".

Czytaj też:
Rozmowa Kulczyk - Miller nt. Wałęsy. Cenckiewicz zabiera głos
Czytaj też:
TVP Info ujawnia rozmowę Kulczyka z Millerem. W tle Wałęsa

Źródło: Dziennik Zachodni
Czytaj także