Kandydatka Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Małgorzata Kidawa-Błońska miała dosyć krytyki ze strony europosła PiS, który nie szczędził wicemarszałek Sejmu ostrych słow.
Jak pokazał Tarczyński na Twitterze, Kidawa-Błońska zablokował go w serwisie społecznościowym.
„Moje serce krwawi” – żartował Tarczyński, pokazując zrzut strony ze swojego konta w serwisie.
„Szanowna Pani, skoro obleciał Panią strach i po prostu stosuje Pani cenzurę, proszę wyznaczyć europosła który nie boi się wystąpić ze mną w debacie na temat wyborów prezydenckich. Proszę wybrać sobie stację TV oraz prowadzących. Może być TVN. Jestem gotów!” – dodaje polityk PiS.
Czytaj też:
"Scenariusz jest prosty". Kowal o wyborach prezydenckich
Czytaj też:
Minister zdrowia reaguje na wpis Kidawy-Błońskiej. "Zadzwoniłem do pani marszałek"