Ostatnio między stacją TVN a TVP dochodziło do medialnych spięć. Dziennikarze obu stacji zarzucają sobie wzajemnie nierzetelność.
Niespodziewanie głos w tej kwestii zabrała na Twitterze amerykańska ambasador Georgette Mosbacher.
"TVN jest częścią rodziny Discovery, amerykańskiej firmy notowanej na giełdzie papierów wartościowych w Nowym Jorku, której priorytetem jest przejrzystość, wolność słowa oraz niezależne i odpowiedzialne dziennikarstwo" - stwierdziła Mosbacher w mocnym wpisie. "Sugestie, że jest inaczej, są fałszywe" – dodała stanowczo.
Wpis wywołał falę komentarzy. "Pani Ambasador, prima aprilis już za nami" - skomentował dziennikarz Michał Jelonek. "Myli się pani", "Jak pani wytłumaczy świętowanie urodzin Hitlera?" - tak brzmi większość komentarzy pod wpisem ambasador USA.
Czytaj też:
Bolesna wpadka Neumanna w audycji RMF. Poszło o Kidawę-BłońskąCzytaj też:
Żenujący wpis Iwony Hartwich. "Pani poseł, proszę to usunąć"