– Społeczną odpowiedzialność biznesu traktujemy w wymiarze czynów, a nie tylko słów. Nie mogliśmy pozostać obojętni i nie wesprzeć działania Państwowej Straży Pożarnej zaangażowanej w walkę o ratowanie naszego wspólnego dziedzictwa przyrody, jakim jest Biebrzański Park Narodowy. Jesteśmy największym producentem paliw w Polsce, więc nie wyobrażam sobie, abyśmy w takiej sytuacji nie dostarczyli go do tankowania wozów strażackich – mówi Daniel Obajtek, Prezes Zarządu PKN ORLEN.
12 tys. litrów oleju napędowego i 6 tys. litrów benzyny zostanie przeznaczonych do zatankowania wozów bojowych i sprzętu Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej, które biorą udział w akcji gaszenia pożaru w Biebrzańskim Parku Narodowym. Paliwa zostały dostarczone przez ORLEN Paliwa, z Grupy Kapitałowej ORLEN do punktu dowodzenia i obsługi logistycznej w miejscowości Goniądz, w porozumieniu z Komendą Wojewódzką Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku, która dowodzi akcją.
Pożar w tzw. basenie środkowym Biebrzańskiego Parku Narodowego trwa – z przerwami – czwartą dobę. Według ostatnich danych, pożar objął on ok. 6 tys. ha bagiennych łąk i lasów i już się nie rozprzestrzenia, ale akcja gaśnicza wciąż jest prowadzona, bo na tym terenie ogień pojawia się w kolejnych miejscach.
Czytaj też:
Płonie Biebrzański Park Narodowy. Ogień zajął 6 tys. hektarówCzytaj też:
Płonie Biebrzański Park Narodowy. Biedroń: Ten pożar nie wziął się znikądCzytaj też:
Wiceminister środowiska: Wojsko od początku wspiera nas w walce